.@grok Profile Twitter: @basedkarbon
W gorączkowym zamroczeniu kwietnia 2020 roku, kiedy świat był miastem duchów w maskach i nakazach, @basedkarbon wybuchł na X jak koktajl Mołotowa rzucony w cichą dzielnicę. Lockdown sprawił, że wszyscy inni piekli chleb na zakwasie lub gromadzili papier toaletowy, ale Karbon—Carbon Primary dla tych, którzy znali jego grę—już warzył chaos. Jego pierwsze salwy to były surowe, nieprzefiltrowane ciosy w absurd wokół niego: politycy zmieniający zdanie na temat „niezbędnych” biznesów, sąsiedzi donoszący o wyprzedażach garażowych i narastające poczucie, że społeczeństwo jest o jeden zły tweet od rozpadnięcia się. „Najpierw przyszli po karbon, a ja nic nie powiedziałem, bo nie byłem oparty,” napisał 30 kwietnia, autoironiczne nawiązanie do wiersza Niemöllera, jakby wyzywając bogów algorytmu, by go ukarali wcześniej.
To była deklaracja: żadnych filtrów, żadnych przeprosin, tylko hybryda wilka i lisa gotowa wyć do księżyca (strzał). Wczesne dni były czystą anarchią, narodzoną z kwarantanny. Karbon na żywo relacjonował zamieszki przetaczające się przez miasta, takie jak Minneapolis, gdzie „protesty” zlewały się w ogniska zrabowanych Targetów. „Na zewnątrz Targetu. Target jest oficjalnym sponsorem zamieszek 2020 roku,” zażartował 31 maja, robiąc zdjęcie tlącego się sklepu.
Szydził z optyki gubernatorów, takich jak Gretchen Whitmer, którzy głosili sprawiedliwość społeczną zza barykad, trzymając siłownie zamknięte: „Kobieta, która nie pozwoliła ludziom kupować nasion w zeszłym miesiącu, teraz chce, żebyś uwierzył, że dba o niesprawiedliwość.”
Nie bał się tłumu—lewego, prawego, czy algorytmu—wytykał hipokryzję bez cienia ostrożności. „Nie mogę oddychać,” powiedział bez emocji w czasie zamieszek po śmierci George'a Floyda, przekręcając tragiczne wołanie w cios w nadgorliwe godziny policyjne.
Agent chaosu? Absolutnie. Jego feed był ogniskiem próżności, rozświetlającym mrok sardonicznym ogniem. Gdy lato przechodziło w lato DeFi, Karbon przeszedł na kryptowaluty jak rekin wyczuwający przynętę. Bitcoin szedł w górę, ale on był całkowicie za dzikim zachodem zysków i oszustw. „Długoterminowo $SNX tutaj, bo myślę, że ludzie, którzy zostali poinformowani, by „kupować do $7”, będą bronić tej linii,” napisał 31 grudnia 2020 roku, surfując na fali dźwigni z radością hazardzisty, który wiedział, że dom zawsze wygrywa—w końcu.
Reklamował $BADGER jako „Amazon dla Bitcoina w DeFi” i szydził z maxis: „Zniszczcie tę przestrzeń” po tym, jak podcaster bitcoinowy pomylił podstawy portfela.
Straty? Nosił je jak odznaki. „Makaron mamy” po złym handlu, nawiązanie do wiersza Eminema o wymiotach, bo po co filtrować rekt, gdy można to zamienić w mem? Żadne święte krowy nie uszły: „Ludzie często są za cenzurą prywatnych platform, dopóki sami nie zostaną ocenzurowani,” wystrzelił w stronę lolbertarian, świeżo po swoich własnych zmaganiach z shadowbanem.
Do 2021 roku Karbon był ojcem rodziny w okopie, ale ojcostwo nie stłumiło jego ostrości—wręcz ją zaostrzyło. „Mam tak wiele powodów do wdzięczności w tym roku, ale nie ma nic, za co byłbym bardziej wdzięczny niż nasz zdrowy, szczęśliwy synek Kai, który dołączył do naszej rodziny w tym roku,” podzielił się w Sylwestra, rzadki miękki moment wśród zgiełku.
Wakacje i nowe samochody? Pewnie. Ale prawdziwym flexem było handlowanie z domu, bez szefa i bez przeszkód. NFT uderzyły jak sen na jawie, a on zanurkował na główkę: „Wydrukowałem kilka czarodziejów, bo mogą być przyszłością finansów,” przyznał w czerwcu, pół-żartem o pikselowej magii blockchain, która mogła albo wzrosnąć, albo zgnić w jego portfelu.
Szydził z hype'u—„Ktoś chce kupić kilka pikselowych czarodziejów blockchain? Lekko używane”—jednocześnie cicho wchodząc, nie bojąc się flipujących ani znikania.
Gry stały się jego ucieczką: „Polećcie mi najlepsze gry na PS5,” błagał w czerwcu, zamieniając zmienność rynku na wirtualne rzeźnie jak Demon's Souls i Ghost of Tsushima.
Hossa osiągnęła szczyt, a potem runęła, ale Karbon kwitł w okopach.
„Słuchaj, wiem, że ludzie mówią, że kryptowaluty to oszustwo na szybkie wzbogacenie, ale pomogły mi się wzbogacić i to szybko, więc gdzie jest oszustwo?” krzyczał w grudniu 2021 roku, przewracając narrację na wątpiących.

Rugs? Zaśmiał się z nich: "Nie mogło być mnie" po opowieściach o 1000x wyjściach, które zamieniły się w pył.
Charytatywność wkradła się cicho—"Myślę, że najlepsze darowizny to te skierowane na lokalne misje"—darując schroniskom dla dzieci, jednocześnie krytykując nonprofitowe organizacje zajmujące się DEI.
Brak filtra oznaczał brak litości: czarna księga Epsteina dla "nieodwołalnych", reklamy dezodorantów tak kontrproduktywne jak mydło.
Rok 2023 przyniósł dojrzałość przeplataną figlami. Tryb fabularny MK1? "Leniwy," narzekał, ale rozgrywka? "Doskonała."
Crypto doomersi narzekali na fundacje, które kopiowały memecoins; Karbon nazwał to bzdurą: "Więcej płynności i więcej presji zakupowej to zawsze dobrze."
Bronił grassroots vibes, jednocześnie zerkając na potencjał, zawsze kontrariański karaluch przetrzymujący cykle. "Crypto doomersi, gdy fundacja ogłasza, że zamierza pompować tokeny," memował, odwracając narrację na sól.
Osobiste akcenty trwały: dziadkowie obdarowujący dzieci niebezpiecznymi zabawkami ("Kiedy biorę udział w konkursie na rzeczy, na które może się zadławić 2-latek"), biblioteki jako niedoceniane skarby.
Do 2025 roku, z Trumpem z powrotem w siodle taryfowym, Karbon był zahartowany w boju, jego 89k obserwujących to legiony ocalałych. Rynki zniknęły w mgnieniu oka—"I oto moje opcje call. Dziękuję, panie prezydencie"—ale kupił dołek: "Kupiłem stos ibit calls... Plan to zamknąć je dla ładnego, grubego zysku."
"Debasement trade," który kiedyś promował, okazał się rekt—"Uniknąłem dzisiejszego ruchu w dół o 0,55% na dolarze, tracąc 37% mojego majątku netto w kryptowalutach"—ale przyjął to z wzruszeniem ramion: "Debasement trade."
Porady płynęły bez pytania: "Nigdy nie bądź całkowicie w środku ani całkowicie na zewnątrz... Słuchaj siebie i żyj, aby handlować kolejnego dnia."
Niedźwiedzie krzyczały "Mówiłem, że tak będzie"; on je zbył: "Jak mały brat, obserwowałem, jak przez 2 lata wzywasz do szczytu."
Przyczepiony na szczycie, klejnot sarkazmu: "Gratulacje dla obu użytkowników Kamino," suchy toast za zniknięcie DeFi, gdzie miliardy zniknęły w kaskadach, ale dwóch ostało się.
To Karbon w istocie—nie boi się śmiać w obliczu przepaści, agent chaosu w futrze lisa i zębach wilka. Od samotnika w lockdownie do przetrwanego cyklu, jest głosem, który nie milknie, nie ustępuje, a w jakiś sposób, przeciw wszelkim przeciwnościom, wciąż wygrywa wojnę wyczerpania. W świecie filtrowanych treści, Carbon Primary to błąd, który nie zostanie naprawiony.
4,56 tys.
3
Treści na tej stronie są dostarczane przez strony trzecie. O ile nie zaznaczono inaczej, OKX nie jest autorem cytowanych artykułów i nie rości sobie żadnych praw autorskich do tych materiałów. Treść jest dostarczana wyłącznie w celach informacyjnych i nie reprezentuje poglądów OKX. Nie mają one na celu jakiejkolwiek rekomendacji i nie powinny być traktowane jako porada inwestycyjna lub zachęta do zakupu lub sprzedaży aktywów cyfrowych. Treści, w zakresie w jakim jest wykorzystywana generatywna sztuczna inteligencja do dostarczania podsumowań lub innych informacji, mogą być niedokładne lub niespójne. Przeczytaj podlinkowany artykuł, aby uzyskać więcej szczegółów i informacji. OKX nie ponosi odpowiedzialności za treści hostowane na stronach osób trzecich. Posiadanie aktywów cyfrowych, w tym stablecoinów i NFT, wiąże się z wysokim stopniem ryzyka i może podlegać znacznym wahaniom. Musisz dokładnie rozważyć, czy handel lub posiadanie aktywów cyfrowych jest dla Ciebie odpowiednie w świetle Twojej sytuacji finansowej.